Lodówki sklepowe i lodówki domowe wiele łączy, charakteryzuje je ta sama automatyka. Lodówki sklepowe zazwyczaj nie różnią się zbytnio od tych posiadanych przez nas samych we własnych domach poza jedną drobną różnicą - są odrobinę większe. Właściwie to zazwyczaj są dużo większe od naszych domowych lodówek, bowiem, co zrozumiałe, musi się w nich zmieścić większa ilość żywności. Drugą różnicą jest fakt, że nie posiadają zazwyczaj drzwiczek - tak, aby klientowi było łatwo w supermarkecie sięgnąć po ulubiony jogurt bez kłopotów.
Poza tym jednak lodówki sklepowe niewiele różnią się od naszych domowych. Podstawowym elementem, który sprawia, że chłodzenie jest tak efektywne, jest chiller - to niewielkie urządzenie, wypełnione zazwyczaj glikolem, amoniakiem lub innymi substancjami chłodzącymi, potrafi za pomocą skomplikowanych procesów chemicznych sprawić, że lodówki sklepowe, (i nasze domowe) wytwarzają tak zimne powietrze.
Czy lodówki sklepowe różnią się od naszych domowych czymś jeszcze? Właściwie niczym, sam system chłodzący jest taki sam, chiller występuje i tu i tu... Właściwie jedyna różnica to wielkość lodówek. A chiller jest największym sprzymierzeńcem tych, którzy chcą długo przechowywać świeżą żywność, niezależnie od wielkości ich lodówki.